poniedziałek, 5 listopada 2012

część II

Mam jeden wielki dylemat. Nie mam pojęcia na jakie studia, kierunek pójść. Zdaję matematykę rozszerzoną, angielski rozszerzony, polski i geografię na podstawie. Chciałabym iść gdzieś daleko od domu. Daleko od mojego miasta. Zupełnie gdzie indziej. Poznać inne życie, inne miasto, ludzi. Wszystko byłoby inne. Może Poznań? Warszawa? Gdańsk? O studiach zagranicznych nawet nie myślę. Nie mam tyle kasy. Chociaż chciałabym spróbować, no ale.. może w innym życiu. Teraz chcę się skupić na studiach w Polsce. Na początku myślałam o ekonomi, zarządzaniu, turystyce i rekreacji, a teraz.. organizacja produkcji filmowej i telewizyjnej albo realizacja obrazu filmowego, telewizyjnego i foto. Na prawdę nie mam pojęcia. A najgorsze jest w tym, że rodzice nie wierzą we mnie i nie wspierają...

II część zdjęć ślubnych:









3 komentarze:

  1. Śliczne zdjęcia i piękna suknia :)
    Może gospodarka przestrzenna?

    OdpowiedzUsuń
  2. Również zajmuję się czasami fotografią ślubną i muszę przyznać, że całkiem nieźle wyszły Ci te zdjęcia. Para młoda z pewnością była zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń