piątek, 26 października 2012

taki tam weekend

Cześć kochani! Jak Wam tydzień minął? Gdyby nie przespane noce, konflikty z kochaną panią E. to może byłby to udany tydzień, no ale niestety... zadania z matmy same się nie zrobią, słówka oraz gramatyka same nie wejdą w głowę, a matura z geografii sama się nie napiszę. Mam ochotę wszystko teraz odłożyć i po prostu pójść spać. Ale nie! Muszę posprzątać w domu, ogarnąć swój pokój, bo już nie wiem gdzie co mam. A potem w piękny, romantyczny, piątkowy wieczór wezmę się za zadanka. Jutro mam 8nastkę koleżanki, więc jutro dopiero będę mieć wolny wieczór. Hurraaaa! Cieszę się jak małe dziecko, które dostało cukierka. Chociaż nie mam w co się ubrać na jutrzejszą imprezę. Rano trzeba odwiedzić kilka sklepów oraz kupić prezent. Jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę. Lecę ogarnąć wszystko i jak najszybciej się położyć spać.







Buziaki

5 komentarzy:

  1. Ale super zdjęcia :D
    Tydzień minął mi niestety tak sobie, ale ważne że w końcu weekend i można się wyspać!
    Pozdrawiam :)
    http://tylkodoczytam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, można się wyspać :)
      pozdrawiam i życzę udanego weekendu pod pierzynką i nie tylko :D

      Usuń
  2. haha. fajne zdjęcia:P zdasz, bez obaw:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Może wiedza z mojego repetytorium szybciej wejdzie do głowy, jeśli też zrobię sobie z nim zdjęcie? ;)

    OdpowiedzUsuń